poniedziałek, 23 grudnia 2013

Życzenia świąteczno-noworoczne dla polskich pięściarzy.



Rok 2013 wielkimi krokami zbliża się ku końcowi. Dla polskiego boksu zawodowego był to niezły rok, o tym jednak w oddzielnym artykule. Teraz chciałbym się skupić na nadchodzącym 2014. Czego życzyć polskim pięściarzom w kolejnych 12 miesiącach? 

Następny rok może być przełomowy, przede wszystkim w sposobie myślenia i prowadzenia swoich zawodników przez promotorów. Ostatnie ruchy pokazują, że powoli przestawiamy się na model brytyjski. Walki polsko-polskie, odważniejsze prowadzenie zawodników. Już na początku roku Artur Szpilka zmierzy się z Bryantem Jenningsem w swojej najważniejszej walce w karierze. Później najprawdopodobniej dojdzie do kasowego hitu na naszym podwórku, a więc Szpilka - Zimnoch. Pod koniec roku być może będziemy świadkami kolejnej polsko-polskiej batalii z udziałem "Szpili", a więc pojedynku z Mariuszem Wachem. Arturowi nie pozostaje życzyć nic innego jak wygranej w tych 3 potencjalnych walkach, stałego rozwoju, a przede wszystkim poprawy defensywy. Mariusz Wach ostatnich miesięcy nie zaliczy do udanych. Wikingowi należy życzyć przede wszystkim powrotu na ring w dobrej dyspozycji i podreperowania swojego wizerunku. Mam nadzieję zobaczyć Mariusza w przynajmniej jednej konkretnej walce z kimś z czołówki - Fury, Chisora czy Helenius to z pewnością ciekawe opcje. Z kolei w 2013 wypłynął Krzysztof Zimnoch. Jego kariera nabrała rozpędu, dzięki awanturze z Szpilką. Nie pozostaje nic innego jak życzyć Krzyśkowi wygranej w ich przekładanej walce. Po takim zwycięstwie Zimnoch stanie się medialna atrakcją i łakomym kąskiem. Przed dobrym znajomym Zimnocha - Marcinem Rekowskim bardzo ciekawy rok. Na początek powalczy z samym Oliverem McCallem. Życzę mu udowodnienia kibicom swojej wartości w ringu i walki np. z Andrzejem Wawrzykiem. W wadze ciężkiej mamy jeszcze Alberta Sosnowskiego. Zważając na formę "Smoka" życzę mu ładnej walki pożegnalnej i debiutu w KSW. Na sam koniec Tomek Adamek. Góralowi życzę wyboru ścieżki sportowej, a więc drogi po jedyny tytuł będący w jego zasięgu - WBC. Życzę Tomkowi zdobycia tego pasa i odłożenia "skoku na kasę" w potencjalnej walce z młodszym Kliczko na ewentualny pojedynek unifikacyjny. 
Mateusz Masternak nie zaliczy roku do udanych. Gdy wydawało się, że jego kariera nabiera rozpędu i lada miesiąc powalczy o znaczący pas jego marzenia zostały zniszczone przez G. Drozda. Później byliśmy świadkami żenującego medialnego spektaklu Masternak vs Gmitruk. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak życzyć Mateuszowi odbudowania swojej pozycji, by na początku 2015 roku był w takiej pozycji, w jakiej był przed walką z Rosjaninem. Nasz jedyny mistrz Krzysztof "Diablo" Włodarczyk" ma za sobą najlepszy rok w karierze. Krzysiek jest w wspaniałej dyspozycji - życzę mu walki unifikacyjnej z którymkolwiek z pozostałych championów i dołączenia do polskiego fanowskiego topu: Gołoty, Michalczewskiego, Adamka. Gdybym był złośliwy napisałbym, że Pawłowi Kołodziejowi życzę, aby wyhodował sobie jaja. Sytuacja nie jest jednak do końca wyjaśniona, więc z ostateczną oceną należy się wstrzymać. Życzę więc "Harnasiowi" pozytywnej weryfikacji swoich umiejętności. Przed Krzysztofem Głowackim ciekawy rok. Mam nadzieję, że Krzysziek potwierdzi swój talent i będziemy się cieszyć z kolejnego cruisera na światowym poziomie. Łukaszowi Janikowi życzę kolejnych tak emocjonujących walk jak z Afolabim. Izu Ugonohowi życzę by zaczął poważnie traktować swój zawód i zdecydował czy chce spróbować osiągnąć sukces w boksie zawodowym. 
Przed Andrzejem Fonfarą rok, po którym przekonamy się czy będzie "tylko" bardzo dobrym bokserem, czy też gwiazdą HBO. Życzę Andrzejowi by na koniec roku jego nazwisko znał każdy średnio orientujący się kibic boksu w Stanach. Dawidowi "Cyganowi" Kosteckiemu chyba wszyscy wiedzą czego można życzyć. Pawłowi Głażewskiemu życzę odbudowania się po bolesnej porażce i kilku zwycięstw z solidnymi rywalami. Kariera Grzegorza Proksy to ostatnia huśtawka nastrojów. Spektakularna wygrana z Sylvestrem, spektakularna przegrana z Hopem, udany rewanż na Hopie, bolesne przegrane z Golovkinem i Morą. Proksie życzę efektowanych walk i odzyskania tytułu EBU. Maćkowi Sulęckiemu poza dalszym rozwojem życzę doprowadzenia do jego walki z Proksą i potwierdzenia że faktycznie możemy liczyć w jego przypadku na coś więcej niż tylko pas EBU w przyszłości. Damian Jonak. Czego można życzyć Damianowi? Przede wszystkim godnego przeciwnika. Rafałowi Jackiewiczowi życzę dobicia do upragnionej "50", zabawy boksem i dobrej kasy z KSW. Schodząc krok po kroku wagę niżej dotarliśmy do Kamila Łaszczyka. Kamilowi życzę dalszego sukcesywnego rozwoju z jednoczesnym zachowaniem statusu niepokonanego, a z pewnością doczeka się fajnych pojedynków. 
I na sam koniec kategoria życzenia specjalne. Andrzejowi Gołocie pojawiania się na galach jedynie w roli eksperta, idola, promotora czy trenera. W każdym bądź razie nie zawodnika! Przemkowi Salecie aby odczepił się od niego Marcin Najman. Marcinowi Najmanowi aby odczepił się od Przemka Salety i w ogóle od boksu jako zawodnik - jednocześnie życzę sukcesów w roli promotora. Arturowi Binkowskiemu własnego talk show. I wszystkim niewymienionym pięściarzom przede wszystkim zdrowia. 

2014 będzie ciekawy! 

14 komentarzy:

  1. Jedne z niewielu życzeń, które przyjemnie się czytało, wszystkiego NAJ życzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień Dobry, to mój 2 wpis na magiringu.pl
    1 sprawa techniczna tło zlewa się z literkami, linie lin ringu szczebelki drabinek, i inne nie pasują na tło, trzeba coś okrąglejszego i zamazanego.
    2. Pomysł dobry, ale piszesz Szpila, że z zimnym i wachem, potem bierzesz wacha na spytki i zimnocha, kazdemu życząc jak najlepiej. Hmm konstrukcja dosc karkołomna. Poza tym ok, i mysle że wrócę tutaj jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej,

    Każdemu życzenia składam z osobna ;-) Szpilce życzę wygranej nad Zimnochem, a Zimnochowi nad Szpilką ;-) Trudno na święta życzyć komuś źle ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam po Świętach, życze najlepszego 2014 roku.. :)
    Nie zgodze się z opinią tła - jest ok, nic się nie zlewa, przynajmniej u mnie. :)

    wgtw, jakiś progres w rozreklamowaniu bloga? :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę to sprostować, teraz jestem pierwszy raz na komputerze i jest jak najbardziej w porządku tło,
    wersja mobilna blogu na Operze to tekst bezpośrednio na tle.
    Sorry za zamieszanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć ;) Popularność bloga jak najbardziej OK - przekroczył już 2tys. wyświetleń. Na dniach dodam nowe artykuły, a po Nowym Roku ruszam z rozreklamowaniem bloga, tak byśmy mogli wkrótce wystartować z ligą typerów ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wojtku, dobrze by było zacząć 18.01 - pierwszy fajny weekend bokserski...

      Odezwij się może do redakcji RP, może byśmy przejęli typowanie tutaj, oni raczej mało mają na to czasu i ochoty...

      W razie czego się kontaktuj, pozdro! ;)

      Usuń
  7. wgtw, z całym szacunkiem, ale czas zbliża się nieubłaganie i niestety może nic z tego nie wyjść.. Za rzadko pojawiają się artykuły, ostatni aż 2 tygodnie temu, Lige typerów chciałem zacząć 18 stycznia, ale tu nie ma ludzi do typowania. Zrobisz coś z tym? :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć, dostałem chyba bana na ringpolska - napisałem do nich @, który pozostał bez odpowiedzi. Wstrzymałem się z pisaniem do czasu wyjaśnienia sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wojtek, co ma konto na RingPolska do tego, co jest tutaj?

      Usuń
    2. Chcieli współpracować, wrzucili mój artykuł i teraz nagle mam bana. Napisałem do nich @, który pozostał bez odpowiedzi. Mam prośbę - napisz na ringpolska pod jakimś tematem dlaczego dostałem bana, a ja zabieram się do pisania.

      Usuń
    3. Pytanie poszło, zobaczymy co z odpowiedzią. Bierz się do roboty Wojtek! Dobry początek, trzeba iść mocno z kopyta! :)

      Usuń
  9. Witam, dobry start i trzymam kciuki, że będzie tylko lepiej.
    Mam nadzieję że wreszcie powstaje coś niezależnego i przede wszystkim obiektywnego w temacie naszego bokserskiego grajdołka. Dla mnie brak jest totalnie niezależnej strony na której można przeczytać obiektywny komentarz lub opinię bez wazeliny. Niestety i RP i ORG są pod całkowitym "wpływem" co czyni z nich co najwyżej tablice ogłoszeniowe i tutaj myślę jest nisza, którą można wykorzystać.
    Moim zdaniem jeśli pojawi się wreszcie strona, która będzie pisać prawdę o naszych zawodnikach, ich rywalach, rzeczywistej ocenie walk oraz promotorach to obroni się sama. Mnustwo pracy i przede wszystkim czasu ale efekt przyjdzie. Może dobrze byłoby dodać zakładkę forum?
    pozdrawiam
    Saddam

    OdpowiedzUsuń